Jaki jest cel założenia spółki komandytowej z udziałem sp. z o.o. w roli komplementariusza
Jedną z bardziej popularnych form prowadzenia działalności gospodarczej jest połączenie spółki komandytowej i sp. z o.o. Polega on na ustanowieniu komplementariuszem sp. z o.o. a komandytariuszami udziałowców sp. z o.o. W ten sposób wspólnicy mogą osiągnąć dwa cele: wyłączenie osobistej odpowiedzialności za zobowiązania spółki oraz uniknięcie zapłaty znacznej części CIT. W dzisiejszym wpisie wyjaśnię na czym to polega.
Ograniczenie odpowiedzialności
Jedną z podstawowych cech spółki z o.o. jest wyłączenie osobistej odpowiedzialności wspólników za zobowiązania spółki. Natomiast w przypadku spółki komandytowej co najmniej jeden ze wspólników odpowiada całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki (komplementariusz) a co najmniej jeden wspólnik odpowiada do wysokości sumy komandytowej. Suma komandytowa jest przy tym określana wyłącznie w umowie spółki i może zostać wskazana na poziomie wręcz symbolicznym. O szczegółach odpowiedzialności wspólników spółki komandytowej pisałem tu: Odpowiedzialność wspólników spółki komandytowej.
Aby uzyskać skutek w postaci wyłączenia odpowiedzialności wspólników spółki komandytowej należy tak skonstruować umowę spółki, aby komplementariuszem była, uprzednio założona, sp. z o.o. a komandytariuszami wspólnicy sp. z o.o. W ten sposób za zobowiązania spółki komandytowej odpowiedzialna będzie sp. z o.o., której udziałowcy są zwolnieni z odpowiedzialności (por. art. 151 § 4 k.s.h.). Z kolei posiadanie przez wspólników sp. z o.o. statusu komandytariuszy zapewni im kontrolę nad spółką.
Korzyści podatkowe
Spółka komandytowa, w przeciwieństwie do sp. z o.o., nie podlega opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób prawnych. Zatem wspólnicy, będący osobami fizycznymi zapłacą wyłącznie PIT od zysków spółki. Sp. z o.o. zapłaci natomiast CIT. Korzyści podatkowe w spółce hybrydowej polegają na wykorzystaniu braku zależności w spółkach osobowych pomiędzy wartością wkładu a udziałem w zyskach spółki. Niezależnie bowiem od wartości wniesionego wkładu wspólnicy mogą zupełnie dowolnie ustalić swoje udziały w zysku (por. art. 51 § 1 w zw. z art. 103 § 1 k.s.h.). Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, aby komplementariusz – sp. z o.o. osiągała zysk w wysokości np. 4% a komandytariusz – wspólnicy sp. z o.o. 96%. W ten sposób tylko 4% zysku spółki komandytowej zostanie opodatkowane podatkiem CIT a pozostała część przypadająca osobom fizycznym będzie opodatkowana wyłącznie PIT. Dla zobrazowania korzyści podatkowej warto wskazać, że gdyby ten sam zysk osiągnęła sp. z o.o. to najpierw został by on opodatkowany CIT a w przypadku przeznaczenia go do wypłaty udziałowcom byliby oni zobowiązani do zapłaty podatku PIT. Te same pieniądze byłyby zatem opodatkowane dwukrotnie.
Warunki
Aby skorzystać z optymalizacji podatkowej z wykorzystaniem spółki hybrydowej konieczne jest spełnienie paru warunków:
- wspólnikami sp. z o.o. muszą być osoby fizyczne (tylko one skorzystają podatkowo),
- komplementariuszem sp. k. musi być sp. z o.o. lub ewentualnie spółka akcyjna z niewielkim udziałem w zysku,
- komandytariuszami w sp. k. powinni być wspólnicy sp. z o.o.
Poniżej zamieszczam linki do przykładowych wzorów umów spółki z o.o. oraz spółki komandytowej, w której komplementariuszem jest sp. z o.o.
Być może opisane rozwiązanie wydaje się proste po przeczytaniu tego wpisu. Niemniej niesie ono ze sobą szereg komplikacji, jak choćby kwestia reprezentacji sp. k., wypłat z zysku czy sprawnego przeprowadzenia rejestracji podmiotu. Dlatego zachęcam do kontaktu i rozmowy o szczegółach tego rozwiązania.