Co zrobić, gdy ze spółki osobowej rezygnuje wspólnik, którego nazwisko widnieje w jej nazwie?
Firma przedsiębiorcy spełnia kilka istotnych funkcji. W szczególności informacyjną i odróżniającą od innych przedsiębiorców. Nie może także wprowadzać w błąd. Firma służy, między innymi, do budowania renomy przedsiębiorcy. W przypadku spółek osobowych, których firma jest rozpoznawalna i stanowi istotne aktywo przyciągające klientów wystąpienie ze spółki wspólnika, którego nazwisko znajduje się w firmie może mieć negatywny skutek dla prowadzonej działalności. Nie zawsze jednak zmiana firmy będzie konieczna.
Zgodnie z art. 24 KSH firma spółki jawnej powinna zwierać nazwisko co najmniej jednego wspólnika. Dopuszczalne jest również umieszczenie nazwisk kilku lub wszystkich wspólników. Analogiczne rozwiązanie obowiązuje w przypadku spółki partnerskiej – art. 90 KSH. Jeżeli spółka zdobyła renomę, to jej nazwa kojarzy się bezpośrednio ze spółką. To samo tyczy się nazwiska wspólnika – jeżeli jest on znany, umieszczenie jego nazwiska w nazwie spółki będzie przyciągało klientów.
Przykładowo: Pięciu lekarzy kardiologów założyło spółkę partnerską. Postanowili, że ich praktykę będzie reklamował profesor Nowak, znany kardiolog. Obok jego nazwiska w nazwie firmy będzie również nazwisko doktora Kowalskiego, w którego lokalu działają gabinety. Zgodnie z zawartą umową nazwa ich spółki brzmi: Nowak, Kowalski i partnerzy – gabinety lekarskie.
Tak sformułowana nazwa, w której widnieje nazwisko znanego lekarza, zwiększa szanse na zainteresowane pacjentów, którzy będę kojarzyć właśnie to nazwisko z tym konkretnym lokalem i przychodnią, co może w istotny sposób wpłynąć na wybór miejsca leczenia. Co się jednak stanie, jeżeli prof. Nowak podejmie decyzję o wystąpieniu ze spółki? Czy nazwisko występującego wspólnika może pozostać w firmie?
Rozwiązanie tego problemu zostało uregulowane w art. 438 § 1 KC. Zgodnie z tym przepisem w przypadku utraty członkostwa przez wspólnika, którego nazwisko było umieszczone w firmie, spółka może zachować w swej firmie nazwisko byłego wspólnika tylko za wyrażoną na piśmie jego zgodą. W konsekwencji pozostawienie firmy spółki bez zmian, pomimo wystąpienia prof. Nowaka, będzie możliwe tylko za jego pisemną zgodą.
Należy także wziąć pod uwagę treść art. 439 § 2 KC. Zgodnie z jego brzmieniem przedsiębiorca może upoważnić innego przedsiębiorcę do korzystania ze swej firmy, jeżeli nie wprowadza to w błąd. Przepis ten mógłby znaleźć zastosowanie w sytuacji, gdyby występujący wspólnik zdecydował się na otwarcie własnego gabinetu lekarskiego pod własnym nazwiskiem. W praktyce zatem będzie występowało dwóch przedsiębiorców oznaczonych nazwiskiem tego samego profesora. Takie rozwiązanie może jednakże wprowadzać pacjentów w błąd w sytuacji, gdyby występujący wspólnik zaprzestał świadczenia usług medycznych w spółce a skupił się wyłącznie na indywidualnej działalności. W takim przypadku w błąd zostaliby wprowadzeni pacjenci spółki, którzy wybrali jej usługi medyczne kierując się zaufaniem do wspólnika, którego nazwisko widnieje w firmie, a który nie ma z tą spółką nic wspólnego. Aby uniknąć takiej sytuacji możliwe jest np. podjęcie z prof. Nowakiem współpracy na innej płaszczyźnie niż status wspólnika spółki, przykładowo w drodze umowy, na podstawie której świadczy on konsultacje medyczne czy wykonuje niektóre zabiegi lub operacje na rzecz pacjentów spółki. W takim przypadku prof. Nowak, chociaż nie będzie wspólnikiem to jednak będzie świadczył usługi medyczne w spółce, i tym sposobem nie dojdzie do wprowadzenia pacjentów w błąd.
Podsumowując, w przypadku wystąpienia ze spółki osobowej wspólnika, którego nazwisko widniało w firmie spółki, co do zasady, konieczna jest zmiana firmy spółki. Firma będzie jednak mogła pozostać w dotychczasowym brzmieniu, jeżeli występujący wspólnik wyrazi na to zgodę. Jeżeli jednak ów wspólnik zamierza wykorzystać własne nazwisko w firmie prowadzonej jednoosobowo to w takim przypadku należy zadbać o to, aby klienci nie zostali wprowadzeni w błąd co do osoby przedsiębiorcy.